W senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji dyskutowano o państwowym systemie poradnictwa prawnego. Senatorowie zajmowali się ustawą o nieodpłatnej pomocy prawnej i edukacji prawnej.

Podczas posiedzenia komisji bardzo aktywni byli przedstawiciele korporacji prawnych. Adwokaci i radcy nie chcą, by porad udzielali absolwenci prawa z doświadczeniem. Zaproponowali więc, by wykreślić przepis w ich sprawie z ustawy.

– Magister prawa nie jest w stanie udzielać pomocy prawnej na tym samym poziomie co radca lub adwokat – uważa Arkadiusz Bereza, wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych. – Po wejściu w życie tej ustawy dojdzie do takiej sytuacji, że będą dwa standardy pomocy, a to jest niedopuszczalne – twierdził mecenas Bereza.

Jego obawy podzielił przedstawiciel Naczelnej Rady Adwokackiej.
– Obawiamy się, że wśród absolwentów udzielających porad będą również osoby, które nie zdały egzaminu zawodowego ze względu na brak odpowiedniej wiedzy – dodał Rafał Dębowski, sekretarz Naczelnej Rady Adwokackiej.


Więcej na ten temat w
Rzeczpospolitej>>>>